Powyższy tytuł sygnalizuje jeden z prognozowanych kierunków brudnej kampanii prowokacji uruchamianych lub potencjalnych w arsenale PO, w toczącej się kampanii wyborczej. Piszę na ten temat od początku czerwca. Niektóre wątki toczą się w pełnej krasie, niektóre są próbnie testowane, inne trzymane są w głębokim odwodzie. Ponieważ nie należę do ulubieńców salonu mój przekaz przebija się z niesamowitą trudnością jak głos przysłowiowego wołającego na puszczy.
PiS w obliczu prowokacji zachowuje się nad wyraz nieporadnie a tej sytuacji należy postawić zdecydowaną tamę biorąc pod uwagę aktywność frontu mediów i instytucji państwa zawłaszczonych przez platformę.
Komentarze